ŻYCZENIA NOWOROCZNE

„Aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna” (Ewangelia wg św. Jana 15, 11)

Zastanawialiście się kiedyś czego życzy nam Bóg? Jeśli spytalibyśmy Go czego życzy nam na nowy rok, jak myślicie – co by odpowiedział?

Jego słów nie trzeba szukać daleko, odpowiedzi są zawarte w tym, co zostawił nam jako swoje Słowo - w Biblii. Tam Bóg wprost mówi do nas o tym, co uważa dla nas za najważniejsze, jaki jest powód tego, że do nas mówi oraz czego nam życzy – On, jako Ojciec, swoim dzieciom.

„Aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna” (J 15, 11) – to słowa, które mówi Jezus do swoich uczniów – jednocześnie kierując je do każdej osoby, która czyta to teraz. „Aby radość moja w was była” – tego pragnie Bóg dla nas. Pragnie, abyśmy mieli tyle radości, ile On ma. Co to mówi o Nim?

Dowiadujemy się tutaj, że On, który jest stały i niezmienny – jest W NIEUSTANNEJ RADOŚCI. Ten, który wszystko widzi - widzi na tyle dalej – że Jego radość nie przygasa. Jest Jego cechą i to cechą stałą. Kto więc TRWA W RADOŚCI, ma w sobie aktywną tę cząstkę Boga – ten wieczny optymizm, ustawiczny zachwyt, niegasnącą wiarę i nieustającą nadzieję.

W co więc wierzy Bóg – skoro Jego radość nie gaśnie?

Musi wierzyć w „happy end” wszystkich „projektów”, które przechodzą przez Jego ręce. Bo przecież On ze wszystkiego potrafi wyprowadzić dobro. Zapewne wierzy też w „swoich ludzi” - w to, że choć sami słabi – to razem z Nim – możemy dać światu miłość i potrzebne uzdrowienie. Wierzy w końcu w każdego człowieka, że „ostatni będą pierwszymi” i że „przypomną sobie i wrócą do Pana wszystkie krańce ziemi” (Ps 23, 28) – wie bowiem, że człowiek, jako Jego stworzenie ma w sobie cząstkę i tchnienie Jego samego – Boga Ojca.

Dalej Bóg, mówiąc do nas „aby radość wasza była pełna” – co może mieć na myśli?

Jego pragnienie PEŁNI RADOŚCI dla nas – musi mieć związek z radością nadprzyrodzoną, radością wypływającą Z DUCHA raczej niż tylko z emocji, gdyż inaczej nie byłaby to RADOŚĆ NIEZACHWIANA – ta, która nie ugina się pod ciężarem trudów i przeciwności dnia codziennego.

„Aby radość wasza była pełna” – pełna czyli taka, która ogarnia spojrzeniem całość, która ma swój korzeń w nieskończoności, taka, która wierzy, że Bóg już zbawił świat i chce dla nas życia tym zbawieniem już dziś. Bo jak mówi: „Oto bowiem Królestwo Boże pośród was jest”

( Łk 17, 21)

Dobra nowina

Na koniec – skoro słowo Ewangelia oznacza z greckiego „dobrą nowinę” – jest to coś, co przynosi światło w ciemności - światło, do którego możemy odwoływać się każdego dnia – we wszystkich naszych doświadczeniach.

Słowo Boże mówi: „Ponieważ bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez człowieka też dokona się zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni” (Kor 15, 21)

Warto nie czekać na to ożywienie do ostatniej chwili. Zapewne warto jest żyć tym „ożywieniem” już dziś.

Pełni życia JUŻ DZIŚ – życzymy Wam na nowy rok, trwając sami w bożonarodzeniowej RADOŚCI!