Niszowy czyli unikalny, niepospolity, nieszablonowy, oryginalny. To przeciwieństwo przeciętności, bylejakości, pozorowania, czegoś robionego "na masę".
Życia wg ducha nie da się wykuć na pamięć. Nie da się tego obwarować nawet prawem, bo to nigdy nie wystarczy. Życie wg ducha jest tak nieprzeciętne, że nie da się go zamknąć w schematy.
Bóg obiecuje nam: "Odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała" (Ez 36, 26) - to jest droga, którą idziemy i cel, do którego nas prowadzi. Serce kamienne nie potrafi kochać, potrafi sądzić tylko wg ustalonych schematów. Serce kamienne kiedyś skamieniało, aby nie czuć bólu, zamknęło się w sobie, zacisnęło się jak pięść, aby nie odczuwać, aby też nie dać się ponownie zranić.
Serce z ciała to serce, które czuje. Serce, które ma też zrozumienie dla drugiego, bo współodczuwa. To serce, które ma doświadczenie zranienia i ma też doświadczenie przebaczenia. Serce, które jest ciągle otwarte i miękkie. Tak, to jest miękkie (choć nie znaczy, że głupie) serce.
To jest właśnie niszowość chrześcijaństwa. Że opiera się ono ostatecznie na sercu z ciała - na sercu Jezusa. Na sercu, które dało się przebić i to właśnie z niego wytrysnął strumień przebaczenia. To serce, które cały czas czuje, które potrafi kochać.
Niszowy w tym znaczeniu to także taki, który ma zrozumienie i szacunek dla systemów i schematów postępowania - bo są one potrzebne na etapie rozwoju duchowego, na jakim jesteśmy. Ale niszowy to na tyle oryginalny, że zawsze niepospolity w swoim podejściu do drugiego człowieka. Nigdy nie szufladkujący go sercem, nigdy nie etykietujący go duchem. Zawsze w zadziwieniu nad jego niezwykłością i głębią powołania, które tchnął w niego Bóg.
Comments